Żałobne wspomnienia
Pozwól, że w Twojej obecności my parafianie ze Zbawiciela Świata w Ostrołęce pożegnamy śp. Marię, mamę naszego księdza proboszcza.
Kochany Księże Kanoniku, Szanowna Rodzino!
„Ten, którego kochają zostanie zbawiony" powiedział ks. Jan Twardowski w jednym ze swoich wierszy. Zgromadziliśmy się na żałobnej mszy św. aby pożegnać śp. Marię, która zakończyła swoją ziemską wędrówkę i odeszła do wieczności. Przez 14 lat żyła w naszej wspólnocie parafialnej dzieląc z nami radości i smutki. Była obok swojego syna, którego kochała, rozumiała, pomagała i wspierała. Jej matczyne serce biło bezgraniczną miłością, bo tak naprawdę to tylko matka „dać trochę ciepła umie i każdy ból zrozumie".
Śp. Maria miała nie tylko swoje miejsce w naszej świątyni, ale i w naszej parafialnej rodzinie. Uczestniczyła w uroczystościach, pielgrzymkach i w szarej codzienności, która wypełniała Jej życie. Hojną ręką i wdowim groszem wspierała budowę naszej świątyni. Zostawiła po sobie szczególną pamiątkę — ufundowała tabernakulum do naszego ołtarza.
Zawsze pełna humoru, radości, pragnąca kontaktu z ludźmi. Bardzo lubiła śpiewać, szczególnie piosenki góralskie, które były bliskie Jej sercu. Od kilku lat życie Jej było wypełnione cierpieniem. Z pokorą dźwigała swój krzyż. Do końca swoich ziemskich dni gorąco modliła się powierzając wszystko Chrystusowi Miłosiernemu. Odeszła pozostawiając ogromny ból i pustkę, nie tylko w sercu swojego syna, ale i nas wszystkich, którzy Ją znaliśmy, lubiliśmy i ceniliśmy. A tak naprawdę to nie odeszła, bo „Ci, których kochamy, jak mówił ks. Jan Twardowski, nigdy nie odchodzą". Przekroczyła tylko próg innego życia, ale wierzymy, że wciąż będzie nam pomagać, czuwać, wspierać.
W imieniu wszystkich wspólnot działających przy parafii i wszystkich parafian pragnę pożegnać śp. Marię. Niech ją otuli swoich ciepłem nasza kurpiowska ziemia, a Narew ukołysze do wiecznego snu.
Śp. Maria pozostanie na zawsze w naszej pamięci i sercach. Otoczymy Ją gorącą modlitwą, aby dobry Bóg jak najszybciej pozwolił Jej radować się swoją obecnością.
Drogi Księże Proboszczu! Nasz kochany Ojcze!
Przyjmij od wszystkich parafian wyrazy szczerego współczucia. Jesteśmy z Tobą w Twoim bólu i cierpieniu. Pragniemy Cię wesprzeć, otoczyć pomocą. Wierzymy, że Dobry Bóg doda Ci siły, abyś mógł udźwignąć kolejny krzyż swojego życia.
Szanowni uczestnicy tej żałobnej uroczystości.
Wisława Szymborska powiedziała, że „Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci". Pamięć o śp. Marii w naszej wspólnocie będzie trwać, bo Chrystus, który przebywa w tym tabernakulum, będzie nam o niej przypominał. Wierzymy, że Dobry Bóg da Jej wieczne szczęście u swego boku, w Królestwie Niebieskim.